cze 19 2006

mam ręcę w kieszeniach a kieszenie jak...


Komentarze: 1

Czasem mam się ochotę obnażyć... głównie przed samą sobą.

Śmieszne, ze kiedyś z większym zacięciem popierałam swoje skłonności do idealizmu, akceptowałam naturę romantyka i święcie wierzyłam, ze szalona miłość po kres musi mieć miejsce... że przyjaźń jest wierna i lojalna... ze ludzie dobrzy z natury :)

Dźwięczą mi w głowie słowa... że mam wadę serca... bo jestem za dobra :)  Nie można być za dobrym. Za dobrym dla kogo? bądź dlaczego? Śmieszne to wszystko. Ja śmieszna w tym wszystkim. To nawet nie labirynt. To jakaś wewnętrzna pułapka.

Raz dwa... raz.. dwa.. raz dwa...

lobuz : :
20 czerwca 2006, 20:02
Oj, jeszcze nie wiem. DLaczego sądzisz, że nie warto być dobrym? Choćby dla samego siebie.

Dodaj komentarz